Nowa ustawa o prawach konsumenta zmieni zasady zawierania umów przez telefon. Zmieni je tak bardzo, że można się zasadnie zastanawiać czy to jeszcze będą umowy zawierane przez telefon, czy raczej umowy zawierane w wyniku rozmowy telefonicznej. Zapraszam do lektury pierwszego wpisu na ten temat, w którym skupię się na analizie kwestii czasu zawarcia umowy. Druga część dotyczyć zaś będzie zakresu zastosowania przepisów o umowach zawieranych przez telefon.
Autorką tego wpisu jest dr Aleksandra Kunkiel-Kryńska.
Zachęcam do lektury październikowego Legal Alertu, w którym starałam się krótko podsumować najważniejsze zmiany wynikające z projektu ustawy o prawach konsumentów. Dla przypomnienia, ustawa wdrażająca do polskiego porządku prawnego przepisy dyrektywy 2011/83 musi zostać przyjęta do 13 grudnia br., a wejść w życie najpóźniej z dniem 13 czerwca 2014 r. Przedsiębiorców, zwłaszcza tych prowadzących działalność z wykorzystaniem internetowego kanału sprzedaży, czeka wiele zmian w zakresie regulaminów, procedur i treści stron internetowych, a także umów z podwykonawcami i kontrahentami, dlatego jak najszybciej powinni oni zapoznać się z projektem ustawy, aby na czas dostosować się do nowych wymogów.
Autorką tego artykułu jest dr Aleksandra Kunkiel-Kryńska.
Niby błahe zmiany w prawie ochrony konsumenta mają zasadnicze przełożenie na obowiązki przedsiębiorców, a właściwie determinują zasady ich działalności. Aby nie dać się zaskoczyć konieczne jest właściwe przygotowanie. Najnowsze zmiany przewiduje projekt ustawy z 20 września 2013 r. o prawach konsumentów. Takie wnioski płyną z konferencji „Handel internetowy w Polsce i UE po implementacji postanowień nowej dyrektywy ws. praw konsumentów oraz regulacji ADR i ODR”, która odbyła się 4 października 2013 r. w siedzibie Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
Autorem tego wpisu jest Wiktor Rainka.
Nadszedł czas na zapowiadaną analizę klauzul dotyczących zmiany regulaminu, które zostały wpisane do rejestru prowadzonego przez UOKiK.
Autorem tego wpisu jest Wiktor Rainka.
Powyższe pytanie tylko pozornie jest proste, a odpowiedź na nie pozornie oczywista. Na rynku dostępnych jest coraz więcej usług on-line, usługodawcy rozszerzają działalność wyposażając prowadzone przez siebie serwisy w nowe funkcjonalności, co wymusza wprowadzanie zmian do regulaminów stron internetowych. Równocześnie, nawet pobieżne przejrzenie rejestru klauzul niedozwolonych prowadzonego przez Prezesa UOKiK pozwala na wykrycie wielu przykładów postanowień regulaminów dotyczących możliwości ich zmiany, których legalność została zakwestionowana. Warto więc zadać pytanie: czy ustawodawca zapewnia możliwość wprowadzania zmian w raz ogłoszonym regulaminie oraz jaki jest zakres swobody we wprowadzaniu tych zmian?
W sieci regularnie pojawiają się doniesienia o znikających z Facebooka fan page’ach. Ostatnio moją uwagę zwróciło usunięcie typowo zabawowych fan-page’ów, ale problem ten może dotknąć w zasadzie każdego użytkownika, także oficjalnej strony na Facebooku firmy, prowadzonej w ramach marketingu społecznościowego, w której powstanie i prowadzenie inwestowane są spore środki.
Prawdziwy problem pojawia się, gdy firma skupiła się na budowie fan page'a zaniedbując swoja stronę internetową, bo w takim przypadku odtworzenie utraconych treści może zająć sporo czasu.
Czy można coś zrobić, aby ograniczyć ryzyko usunięcia konta?
Uruchomienie usługi Google Drive wywołało olbrzymie zainteresowanie tematem usług umożliwiających współdzielenie i synchronizację danych. W Internecie można znaleźć mnóstwo materiałów na ten temat. Większość z nich koncentruje się na dokładnym opisie nowej usługi Google oraz na porównaniu jej z innymi jak np. Dropbox, Box czy SkyDrive. Choć kuszące, czy jest to rozwiązanie dla wszystkich?
W grudniu 2011 pisałem o żywo dyskutowanych w Stanach Zjednoczonych usługach cloud computing dla prawników. Nie znałem wówczas żadnej polskiej usługi tego typu. Okazało się, że takie rozwiązanie, pod nazwą neoKancelaria oferuje już wrocławska spółka SerwisPrawa.pl Sp. z o.o.
Autorem tego wpisu jest Przemysław Walasek.
Zapraszam do lektury mojego artykułu, który ukazał się w wydanym wczoraj 16 numerze magazynu Proseed w dziale Prawo.
Autorem tego artykułu jest Przemysław Walasek.
W sieci łatwo dotrzeć do nawet najodleglejszych geograficznie rynków, nic więc dziwnego, że coraz więcej przedsiębiorców ma globalne ambicje. Jednakże techniczna łatwość w dotarciu do rynków zagranicznych, nie idzie w parze z łatwością dopasowania prowadzonej działalności do lokalnego prawa.
Zwięźle i praktycznie o nowych technologiach oraz prawie własności intelektualnej i jego zastosowaniu w sieci.
BLOG ARCHIWALNY